Zachody słońca przy schronisku Altavista polecają się do oglądania ;) |
Nie chciałam pisać jednego obszernego posta i mieszać wskazówek z duchowymi przeżyciami i górską wyrypą. Często sama szukam na blogach czy forach informacji co wziąć, gdzie spać i na co powinnam być przygotowana. Tak wiec oto tutaj kilka praktycznych porad. Bez zbędnego wymądrzania się (rzecz jasna, gdzież bym śmiała).
1. Jak dotrzeć na Teneryfę?
- (uwaga będzie zaskoczenie!) lecieliśmy w obie strony za 500zl Ryanair'em z Krakowa,
2. Komunikacja na wyspie
-wynajęcie auta- generalnie większość osób poleca wynająć auto, np tutaj -> DoYouSpain (i nie jest to zły pomysł), my jednak byliśmy za krótko i zwyczajnie nam się to nie opłacało,
- autobusy (my wybraliśmy tą opcje) - zielone autobusy („la guagua”) firmy TITSA kursują po całej wyspie.
Zielone "la guagua" :) |
Rozkład jazdy dostępny jest na stronie przewoźnika www.titsa.com (w języku angielskim i hiszpańskim), bilety komunikacji miejskiej można kupić u kierowcy. Jednak warto wiedzieć o tym, że są one droższe niż w przypadku posiadania karty Bono Bus (dostępna w kioskach i na dworcach autobusowych).
Karta Bono Bus |
Karta działa jak pre-paid – ładuję się ją za określoną kwotę (15, 25 lub 50 euro) i jeździ do wyczerpania środków.
Wchodząc do autobusu należy podać kierowcy przystanek końcowy i włożyć kartę do kasownika. Na jednej karcie może jeździć kilka osób – trzeba tylko pamiętać, aby skasować ją kilka razy. Jeśli płacimy kartą, to na długich odcinkach otrzymujemy dodatkowy rabat, w stosunku do tego, ile byśmy zapłacili kupując zwykły bilet jedno-przejazdowy. W sytuacji, kiedy chcemy kupić bilet, ale nie mamy wystarczającej ilości środków na karcie, różnice można dopłacić gotówką. Jeśli nie wykorzystamy wszystkich środków z karty należy udać się do punktu, w którym ją zakupiliśmy i poprosić o zwrot środków.
3. Nocleg
- spaliśmy na południu wyspy,
- zdecydowaliśmy sie na Airbnb , ale polecam również zerknąć na www.booking.com,
- nocleg za osobę około 90-100 zl/ noc (airbnb maj),
4. Schronisko
- Schronisko Altavista
Nawet nie wiecie jak człowiek się cieszy, kiedy zobaczy taką kupę cegieł |
- jest możliwość rezerwacji noclegu,
- koszt to 21 euro (jak na teraz),
- UWAGA spać można tylko 1 noc!
- godziny przyjmowania 17:00- 22:00,
- zwolnienie z wymogu uzyskania zezwolenia na wejście na szczyt (przed 9:00),
- nie ma potrzeby śpiwora,
- łazienki bez pryszniców, także spanie na brudaska,
- woda nie nadaje się do picia, chyba że przegotowana,
- automaty z woda, kawa, batonami (ale dość drogo, ceny od 2 euro w gore),
- polecam zabrać swoje jedzenie- jest gdzie podgrzać (mikrofalówki, naczynia, czajnik),
- miejsca proponuje rezerwować wcześniej, gdyż często w sezonie jest obłożenie,
- wszelkie informacje na stronie schroniska,
5. Inne praktyczne rady
- polecam zachód słońca w okolicach schroniska (istna bajka!),
- dużo, dużo jedzenia i wody (wiadomo nikt tego nie chce targać na górę, ale gwarantuje, że będziecie głodni),
-czy to maj, czy pora wakacyjna - puchówka lub dużo ciepłych warstw odzieży! (mega wieje na szczycie i jednak kiedy czeka się te 45 minut na wschód, uwierzcie można zmarznąć),
- czapka, rękawiczki, krem z filtrem - obowiązkowo!
- zakryjcie uszy (nie sadziłam, ze aż tak bardzo słońce jest je w stanie spalić),
Kontempluję wschód słońca, a tak serio czekam aby nie zamarznąć ;) (p.s. mistrz drugiego planu) |
Okolice schroniska prezentują się tak ^^ , no może bez tego zmęczonego osobnika |
I got ya! |